niedziela, 7 czerwca 2009

Snuff Mill - Reaktywacja

Zaczęło się tradycyjne tropikalne angielskie lato ;) Pora więc odkurzyć okulary i kapelusze przeciwsłoneczne i ruszyć dawno wydeptanymi ścieżkami. Z przyjemnością wracamy do naszej ulubionej bazy piknikowej: Snuff Mill Park

Ruszamy


Nur w zieloność

I powrót z maleńkim acz cennym trofeum

Taką dużą córkę już niełatwo przeskoczyć. Równie trudno nakłonić ją do patrzenia w obiektyw w obliczu takich atrakcji jak nisko przelatujący tatuś.

Tata multizadaniowy: poskacze, obiad zrobi...

Ja zaraz wymyślę co jeszcze mógłby porobić...


Czyż nie świetny pomysł?

Wreszcie trochę cienia



Pikniki bywają wyczerpujące ale to nie znaczy, że można porzucić trofeum!

Brak komentarzy: