sobota, 7 maja 2011

Royal Wedding

Czyli nasza fotorelacja z prowincjonalnych obchodów "ślubu stulecia". Ulica, na której mieszkają nasi przyjaciele, została zamknięta na prośbę mieszkańców i zorganizowano na niej mały, lokalny festyn. Wszyscy wyszli na ulicę, zorganizowano zabawy, konkursy, stoisko "zrób swoją koronę", wszystkie domy były otwarte, wszyscy świetnie się bawili, serwowano strawę i napoje. Przez moment czuliśmy się jak na dobrym, polskim weselu ;) 
Sto lat Młodej Parze!

2 komentarze:

Delie pisze...

Bardzo mi się podoba ten długi stół na ulicy. Fajna inicjatywa:)

Asia, Piotrek, Antosia i Marysia pisze...

Ponoć będą świętować i rocznice królewskiego ślubu w ten sposób :) Nie wiemy kto projektował suknię księżnej, kto ją czesał i malował, ani ile było koni w królewskiej karecie ;) ale miło było wziąć udział w tym przyjęciu ulicznym :)