środa, 3 października 2007

Wodne dziecko

Witajcie! Opowiem Wam dziś o mojej nowej rozrywce. Rodzice zrobili mi niespodziankę i zapisali mnie na... ... basen! Cały czas rozmawiali o tym podekscytowani, a ja zastanawiałam się co to takiego ten basen? Okazało się, że to taka ogromna wanna pełna wody, zabawek i innych dzieci. W dodatku mama i tata mogą wejść do niej razem ze mną. Suuuuper! Rodzice bardzo się dziwią, że spodobało mi się na basenie bo kiedyś bardzo płakałam jak wsadzali mnie do wanny. Ale kto powiedział, że ja wody nie lubię? Woda jest fajna! To mycie jest nudne!
Razem ze mną na basen chodzi mój kolega Willem i jego mama Kate. Razem z nimi i z innymi dziećmi i ich rodzicami gramy w wodzie w różne gry, śpiewamy piosenki, ścigamy się i chlapiemy.

Najśmieszniej jest jak zeskakuję z murka do wody w ramiona mamy i jeszcze jak pani, która uczy nas pływania leje na mnie wodę z konewki :)

Nauczyłam się też kilku sztuczek. Umiem na przykład zanurzyć całą głowę pod wodą i złapać płynącą gumową kaczkę!

Niestety więcej zdjęć z basenu nie będzie bo jeden pan zabronił mojemu tacie fotografować. Ale mój tata i tak zdążył zrobić mi kilka fotek! Fajny jest, nie? :)
I tak właśnie spędzam każde wtorkowe południe :) Buziaki dla Wszystkich!

2 komentarze:

Marco pisze...

Fajne jest to Co robicie , Tosi za parenascie latek bardzo sie Spodoba wasz pomysl umieszczania krok po kroczku histori dziecinstwa ......
Z Pozdrowieniami dla Was Parowka.

Marco pisze...

Fajne jest to Co robicie , Tosi za parenascie latek bardzo sie Spodoba wasz pomysl umieszczania krok po kroczku histori dziecinstwa ......
Z Pozdrowieniami dla Was Parowka.