Czasem słoneczne i bezchmurne, czasem ciemne i ciężkie, czasem pełne gwiazd ale zawsze na wyciągnięcie ręki. Nasze małe Niebo budujemy co dnia.
wtorek, 6 kwietnia 2010
Co powie Tosia VII
Mama ucina nożyczkami metkę z koszulki, którą Tosia ma na sobie, Tosia komentuje: Mamo, uważaj tylko na moje ciało!
- Mamo, jaki samochód ma dziadek Janek?
- Renault.
- A dziadzio Gienio jakim jeździ w Niebie u Aniołków?
- Tosiu, nie skacz na krześle.
- Ale to nie jest krzesło! To jest gałąź, a ja jestem wiewiórką i muszę tu skakać!
Wieczór, Tosia leży już w łóżku i mamy za chwilę czytać na dobranoc.
- Mamo, czy możemy dziś poczytać Encyklopedię?
- Encyklopedię???
- Chcę po prostu zobaczyć kręgosłup na obrazku.
Tosia ogląda Wielkanocną Kartkę z życzeniami od dziadków.
Na kartce zające pchają taczkę z pisankami, z których połowa
wypadła im na drogę, a ponieważ faza DLACZEGO?? trwa, drąży temat:
- Dlaczego te pisanki leżą na drodze?
- Bo powypadały zającom.
- A dlaczego im powypadały?
- Bo jechały po wyboistej drodze.
- Po wyjebistej?? A co to jest wyjebista droga???
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz